Kulinarnie

Cześć to znowu ja! Dzisiaj przygotowałam przepis na kotlety z brokułów polane jogurtem naturalnym. Zrobiłam je w celu moich dietetycznych przekonań i postanowiłam się tym podzielić. Wyszły przepyszne,a mój chłopak chciał więcej,tak mu posmakowało. Ze względu na to że jest on wegetarianinem,postanowiłam że do niego dołączę,chciałam zmienić coś w swoim życiu,bo miałam już dość jedzenia non stop mięsa w każdym posiłku (no dobra nie w każdym,ale nie oszukujmy się u nas -mięsożercach,mięso przewyższa wszelkie warzywa ). Wracając do tematu,postawiłam na zmianę i ograniczyłam mięso,teraz rzadziej jem je, a w miejscu naszego mięsiwa wstawiłam dużą ilość warzyw i owoców. Poniżej przedstawiam przepis na owe kotleciki,które szczerze polecam jako odskocznie,albo jak kto woli małą przerwę w nie jedzeniu mięsa.

Składniki (na 20 kotlecików):

2 dość spore brokuły podzielone na różyczki

2 jajka

5 łyżek mąki pszennej lub żytniej razowej

5 łyżek startego żółtego sera

1 mała cebula

1 łyżka oleju

sól, pieprz, chili i kurkuma do smaku

Przygotowanie:

Brokuły gotujemy w osolonej i posłodzonej wodzie około 8 minut. Mogą lekko się rozgotować. Dokładnie odcedzamy i odstawiamy do odcieknięcia. W międzyczasie na oleju szklimy posiekaną, posoloną cebulę.

Zimne brokuły z grubsza siekamy nożem (tak żeby było trochę papki, ale też i większych kawałków). Dodajemy podsmażoną cebulę i jajka (najpierw wbijamy je do oddzielnej miseczki, żeby nie wbić do brokułów zepsutego jajka lub ze skorupką). Mieszamy, dodajemy mąkę i ponownie mieszamy. Następnie dodajemy ser żółty i doprawiamy solą, pieprzem, odrobiną chili i kurkumy do smaku. Całość dokładnie wygniatamy ręką. Następnie zwilżonymi wodą rękoma formujemy kotleciki (najpierw toczymy kulki, później je spłaszczamy). Kotleciki układamy na suchej patelni teflonowej. Smażymy około 5 minut z każdej strony na średnim ogniu.

Kotlety z brokuła najlepiej smakują z kwaśną śmietaną lub jogurtem greckim.

Smacznego!

A tutaj wstawiam zdjątko :